#Projekt48 Blanki

Majowe upalne popołudnie, Szpital na Solcu, w małej sali One... Monika i jej nowonarodzona córeczka - Blanka. Spotkałyśmy się drugiego dnia po narodzinach Blanki, aby uwiecznić ten magiczny czas. W sali były jeszcze dwie inne Mamy, więc żeby nie zakłócać spokoju udałyśmy się do pokoju do karmienia, gdzie miałyśmy wspaniałe warunki. Monika bardzo pewnie zajmowała się małą Blanką - i nie ma się co dziwić, jej starsza siostra ma już czwórkę dzieci, więc Monika ma już bardzo dużą wprawę :) Ale gdy dołączył do nas Paweł - Tata Blanki, okazało się, że podczas naszego spotkania będzie trzymał swoją córkę pierwszy raz na rękach! Emocje wypisane na jego twarzy to prawdziwa magia... bo nagle ten wysoki, dobrze zbudowane mężczyzna, bierze w ramiona niespełna 3 kilogramową kruszynkę, swoje największe szczęście...

Piękny czas, piękne emocje, które mam nadzieję, że dzięki tym zdjęciom, pozostaną z nimi na zawsze :)

Interesuje Cię taka sesja?

Zapytaj o wolne terminy.


#Projekt48 Zuzi

13.04.2019r. na świecie pojawiła się mała kruszynka - Zuzia...

Miałam ten ogromny przywilej fotografowania jej pierwszych godzin życia w warszawskich szpitalu przy Madalińskiego.

Była to jedna z pierwszych moich sesji #Projekt48, ale po jej zrobienia wiedziałam już, że to jest właśnie to!

Jestem bardzo wdzięczna Kindze i Bartkowi, że zaufali mi i pozwolili uwiecznić ten wspaniały czas na zdjęciach.

Wierzę, że to będzie niesamowita pamiątka nie tylko dla nich, ale także i dla Zuzi :)


#Projekt48 Bianki i Oliwki

Cud narodzin, to jedno z piękniejszych przeżyć w życiu kobiety. Wiadomo – porody są różne, ale kiedy już trzymamy nasze, tak długo wyczekiwane, maleństwo w ramionach, zazwyczaj zapominamy o tym co złe… Liczy się tylko ta chwila, ten magiczny moment…

A teraz wyobraźcie sobie, że nagle trzymacie w ramionach nie jeden, a dwa takie małe cuda! :)

Tak było w przypadku Agnieszki – druga ciąża okazała się być ciążą bliźniaczą, chociaż nigdy wcześniej w rodzinie bliźniaki nie występowały :)

I tym oto sposobem na świecie pojawiły się Bianka i Oliwka :) 

Odwiedziłam dziewczyny w szpitalu Świętej Zofii przy ulicy Żelaznej w Warszawie, drugiego dnia po porodzie. Było to spotkanie pełne emocji i wzruszeń, bo trafiłam akurat na moment, kiedy w odwiedziny przyszła również Babcia. 

Ilość słodyczy na metrze kwadratowym była tam większa niż u Wedla :)

Zobaczcie sami – przed Wami cudne siostry bliźniaczki – Bianka i Oliwka :)

Agnieszka, Adam! Gratulacje!

 

Interesuje Cię taka sesja?

Zapytaj o wolne terminy.